niedziela, 26 sierpnia 2018

Kosmos i Czarodziejka z Księżyca

Dzisiaj na blogu prezentuję zdobienie, które na instagramie pojawiło się już tydzień temu. A nawet pojawiło się tam dwukrotnie ;)

Do zdobienia użyłam płytki, która była jedną z moich pierwszych. Czarodziejka z księżyca, moje pierwsze anime, które kocham od ponad 20 lat <3 Od kiedy zamawiałam blaszkę na oficjalnej stronie Born Pretty (o Aliexpress wtedy jeszcze nie słyszałam) i zobaczyłam tam propozycje użycia wiedziałam, że będzie użyta na tle kosmosu. A że wtedy kosmosem dla mnie było chociażby pomyśleć że sama namaluję coś tak skomplikowanego, miałam udać się z własną blaszką do kosmetyczki ;). Plany się zmieniły i teraz,  po  ponad dwóch latach trzymania blaszki w końcu się zdecydowałam.



Jako podkład użyłam 088 Blue Ink od Semilaca. Rzeczywiście wygląda jak tusz- kiedy do mnie przyszedł od razu wypróbowałam na kartce papieru- jakby długopis się rozlał! Każda warstwa dodaje kolorowi głębi, a nierówne nałożenie widać po odcieniach na paznokciach. Ale w tym zdobieniu to jak dla mnie wychodzi na plus.

Oczywiście zdobienie musiałam najpierw przetestować. Wyszukałam w internecie tutoriale i z nimi malowałam na wzornikach. W końcu zdecydowałam, że najbardziej mi pasuje to od Nadia Ustinova.

Do paćkania użyłam lakierów, które wpadły mi w oko- biały, od Semilaca: Swan Lake, Mardi Gras,
Schooting Star, od Neo Nail cooper Gold, od Pierre Rene :Vivid Violet i Dark Turquoise. do ręcznych malunków użyłam pędzelka BQan z Alie, a także sondy do kropek.

Na całość jeszcze stempelki białym lakierem od Born Pretty i top bez przemywania od Silcare (Garden of colours).

Jestem przekonana, że Galaktyczne paznokcie jeszcze nie raz się u mnie pojawią. A Wy ubicie takie zdobienia?


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz