niedziela, 22 lipca 2018
Auto wyścigowe- ZygZak McQueen!
Już wczoraj na instagramie dodałam zdjęcie najnowszego mani. Jako że kolor RacingCar od Semilaca ponoć jest kolorem lata- skusiłam się na niego :) Kolor, jak wszystkim wiadomo jest śliczny i trudny. Mocna pigmentacja potrzebuje mega cienkich warstw, dłuższego utwardzania w dobrej lampie. No i pech. Mój Diamencik postanowił zastrajkować i większa część spirali nie świeci :o walczyłam jak tylko mogłam, ale niestety efekt mógłby być lepszy.
Na większość mani plan mam na pare dni przez wykonaniem. Nieraz nawet mam zaplanowane 3 do przodu. Początkowo myślałam, że zrobię żółte paznokcie i na serdecznych wyścigową flagę- szachownicę. Ale wczoraj w drodze do pracy jakoś tak pomyślałam że fajnie byłoby machnąć wyścigówkę. Eeee... Yhmmm... Jasne. Z moimi umiejętnościami... Ledwo co przestałam zalewać skórki... Szukałam tutoriali w necie i znalazłam, jak narysować McQueena. Szlak mnie trafiał przy ćwiczeniach na kartce. No ale nie jestem perfekcjonistką, a zapytane osoby rozpoznawały bohatera bajki ;)
I tak oto po kilku godzinach zabawy- ściągnięcie poprzedniego mani, utwardzanie żółtego lakieru po 3 minuty (koniecznie potrzebuję nowej lampy!!), ręczne malowanie autka i jeszcze szachownica... Tutaj pomogła mi blaszka BornPretty 109, i czarny żel, którym wypełniałam luki na wzór szachownicy.
Zastanawiałam się, czy nie dorobić jakiegoś tła dla Błyskawicy ale po pierwsze jakiego?- droga? szachownica? błyskawice? Po drugie nie chciałam przekombinować. I tak oto auto lewituje na środku paznokcia ;)
wtorek, 10 lipca 2018
Cuda z Aliexpress #1 kryształki
Przychodzę dzisiaj z pierwszą recenzją produktu z aliexpress. Są to cudowne kryształki. Myślę, że zakocha się w nich każda sroczka 😍 Poza rożnej wielkości kamyczkami w pudełku dostajemy kawior i metalowe ozdóbki.
Ja wybrałam kolor czerwony i fioletowy, który na żywo bardziej wpada w niebieski. Pod tym linkiem znaleźć można aż 12 opcji. Moje to 1 i 5. Poza kolorem różnią się też spodem kryształków- czerwone mają wypukły spód (miałam problem z ułożeniem tak, jak chciałam) w fioletowych wypukłe od spodu są tylko te największe.
Czerwone kryształki nosiłam dwa tygodnie, nie rysowały się i nie traciły koloru. Odpadły tylko dwa duże, pewnie gdyby były płaskie wytrzymałyby dłużej niż półtora tygodnia. Te fioletowo-niebieskie nałożyłam w niedzielę, ale pewnie podobnie do czerwonych zachowają kolor i pozostaną bez rys. Jak najdzie mnie kiedyś znowu faza na błysk i RichBitchStyle (😂) na pewno uzupełnię wpis ;
PS. znacie może jakieś filmiki na YT gdzie pokazują jak wtapiać te wystające kryształki?
Ja wybrałam kolor czerwony i fioletowy, który na żywo bardziej wpada w niebieski. Pod tym linkiem znaleźć można aż 12 opcji. Moje to 1 i 5. Poza kolorem różnią się też spodem kryształków- czerwone mają wypukły spód (miałam problem z ułożeniem tak, jak chciałam) w fioletowych wypukłe od spodu są tylko te największe.
Czerwone kryształki nosiłam dwa tygodnie, nie rysowały się i nie traciły koloru. Odpadły tylko dwa duże, pewnie gdyby były płaskie wytrzymałyby dłużej niż półtora tygodnia. Te fioletowo-niebieskie nałożyłam w niedzielę, ale pewnie podobnie do czerwonych zachowają kolor i pozostaną bez rys. Jak najdzie mnie kiedyś znowu faza na błysk i RichBitchStyle (😂) na pewno uzupełnię wpis ;
PS. znacie może jakieś filmiki na YT gdzie pokazują jak wtapiać te wystające kryształki?
Subskrybuj:
Posty (Atom)